Budynek przy ul. Beniowskiego 3 w Ustce , dawniej Schulstrasse 1, zrewitalizowany w latach 2007 – 2009 przez Usteckie Towarzystwo Budownictwa Społecznego. Pierwotny budynek w dokumentacji konserwatorskiej datowany był na około 1775 rok, przy czym w końcówce XIX wieku miał zostać gruntownie przebudowany.
Na zdjęciach od lewej: dom przy ul. Beniowskiego 3 w 2023, 2007 i 1984 roku.
Pierwotny budynek posadowiony był na fundamentach kamiennych, ściany zewnętrzne z cegły ceramicznej oraz o konstrukcji ryglowej, z wypełnieniem ceglanym. Tynki zewnętrzne: cementowo – wapienne, wewnątrz: wapienno piaskowe. Strop nad piwnicą i nad parterem zbudowany z drewnianych belek. Dach drewniany, krokwiowy, przykryty papą. Podłogi białe, tylko w sieni częściowo wylana została posadzka cementowa. Okna w latach 80. były jeszcze drewniane, skrzynkowe.
Ozdobna, secesyjna klamka
Według dokumentacji konserwatorskiej z lat 80., dom może mieć metrykę jeszcze średniowieczną. Prawdopodobnie jednak pod koniec XIX wieku został przebudowany i wówczas miała zostać wykonana nadbudowa. Widać też, że składał się on z dwóch przylegajacych do siebie brył, przykrytych nidezależnymi dachami dwuspadowymi. Przy domu mieszkalnym znajdowała się też przybudówka gospodarcza.
Poniżej: dom na planie Ustki z 1889 roku. Czerwony kolor, jakim go oznaczono wskazuje, że już wówczas była to budowla zasadniczo ceglana, klasyfikowana jako "massivbau", gdzie elementami nośnymi były murowane ściany.
Dawni mieszkańcy:
Zapewne już na przełomie XIX i XX wieku był to budynek wielorodzinny, zamieszkiwany przez niezamożnych lokatorów. Swoich dni dożywała tu sędziwa Paulina Pagel, wdowa po rybaku Albercie Pagelu. Zmarła tu w sierpniu 1938 roku, w wieku 87 lat. Przed wojną mieszkała tu także jedna z usteckich położnych, które odbierały wtedy porody w domach: Anna Klueck. Miał tu także mieszkanie starszy konwojent pocztowy Hermann Kruggel. Był to urzędnik przeznaczony do konwojowania wartościowych przesyłek, mający prawo do noszenia broni. Po wojnie mieszkał w Berlinie.
Jednym z pierwszych polskich mieszkańców, zamieszkałym tu w listopadzie 1945 roku, był 22-letni Bronisław Kopicki, wówczas jeszcze ślusarz w spółdzielni "Wspólnota Morska", później – znakomity szyper rybacki, bijący rekordy połowowe. Aż do połowy pierwszej dekady XXI wieku mieściły się tutaj mieszkania komunalne. W 1960 roku, wg. danych spisowych, mieszkało tu 12 osób. Obecnie, po rewitalizacji, obiekt jest własnością prywatną.