Demo

Ocena użytkowników: 0 / 5

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Trasa rowerowa: ok. 30 km

Partnerzy: Twierdza Ustka, Miasto Słupsk, APR "Ziemia Słupska", Gmina Kobylnica, Gmina Smołdzino, Fundacja Partnerstwo Dorzecze Słupi, Zielone Serce Pomorza.

 Kolejny rajd organizowany przez STR Szprycha miał za cel Jezierzyce i był trzecim już rajdem Zeppelinów. Jak zwykle frekwencja dopisała, wyjazd spod ratusza po godzinie 10-tej. Pogoda była wątpliwa, ale apetyty na rowerową przygodę nie pozwalały zniknąć uśmiechowi na twarzach jednośladowych turystów. Przejazd do Jezierzyc odbyliśmy przez Las Północny i malownicze pola omijając Siemianice. Niby trochę padało, ale kto w pierwszym porywie strachu narzucił na siebie odzież przeciwdeszczową równie szybko się jej pozbył, bo wcale nie było zimno. Jezierzyce przywitały nas wiatrem i hałasem zgromadzenia. Okazało się, że na boisku jest spotkanie Ochotniczych Straży Pożarnych z tego rejonu i zawody. Było dużo węży, wody i co miłe, młodych twarzy kobiecych, w hełmach i bez. I miały te kobiety oczy śliczne, jak to Polki. Na miejscu spotkaliśmy naszego przewodnika, niezastąpionego Marcina Barnowskiego, pasjonata ziemi słupskiej, który we właściwy sobie sposób ( czytaj: z humorem:);) przedstawił nam historię miejsca, pokazał ruiny bunkrów i opisał realia tamtych czasów, kiedy w Jezierzycach był ośrodek przemysłu lotniczego a w niedalekim folwarku Żydzinie była baza sterowców. Po wysłuchaniu opowieści wróciliśmy na plac szkoły, gdzie nasi Gospodarze, Rada Sołecka Jezierzyce Osiedla przyjęli nas kiełbaską. Zorganizowali również jak zwykle quiz z nagrodami związany z Jezierzycami, ale kto przypuszczał, że będą pytania o OSP? Potem prowadzący rajd z ramienia STR Szprycha zgodnie ze zwyczajem przeprowadził wśród uczestników losowanie nagród ( w tym łaskawie przekazanych przez Marcina Barnowskiego książek o zeppelinach „ Boskie cygara sterowce z Jezierzyc”), i wróciliśmy do Słupska. Pomimo tego, że rajd był w miarę niedługi, to mieliśmy niemałą satysfakcję, że uniknęliśmy lania, jakie miało miejsce w Słupsku, gdzie krótko po naszym wyjeździe zaczął podać deszcz. Następny, czwarty już, rajd Zeppelinów za rok.
 

Przemysław Gac – STR Szprycha